piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieNie będę pracował z Idiotami

Nie będę pracował z Idiotami

Pracowałem w jednym z elektromarketów ponad 3 lata. Przez cały okres mojej pracy dużo się nie zarabiało, ale załoga była w porządku.

Firma nie dbała o pracownika, a wręcz próbowała zmusić starych pracowników do zwolnienia, aby zastąpić ich nowymi (aby nie wiedzieli, na jakich warunkach pracowali starzy pracownicy i mogli im wcisnąć małe wynagrodzenia).

Przez ciągle podwyżki planów i wygórowane parametry sprzedażowych, wymysły kierownictwa i osób z działu marketingu atmosfera była nie do zniesienia.

Z miesiąca na miesiąc wypłaty stawały się coraz mniejsze, a coraz bardziej abstrakcyjne były wymagania szefostwa.

W końcu cała stara załoga złożyła wypowiedzenia z myślą, że coś się zmieni w myśleniu szefostwa. Jednak dało to efekt całkiem odwrotny. Plany były coraz większe i coraz mniej realne, a pensja była minimalną krajową.

Podczas wizyty kierownika regionalnego w naszym salonie rozmawiał z nami o ulubionych potrawach, a nie o powodach naszej decyzji o zwolnieniu.

Dwóch z czterech pracowników rzuciło na biurko L4, a dwie osoby miały na głowie cały sklep, i pracowały od poniedziałku do soboty, bez dnia wolnego.

Dzwoniąc do kierownika regionalnego w sprawie braku obsady (w końcu też chciałyśmy odpocząć), kierownik stwierdził, że nie potrzebuje idiotów na sklepie i nie będzie z nami pracował. Po tych słowach nie przyszliśmy do pracy. Tego samego dnia dyrektor regionu zarządził inwenture. Ja z kolegą (który nie był na L4) zrobiliśmy ją, a po niej poinformowano nas, że następnego dnia mamy już do nie przychodzić do roboty.

Koniec końców praca z Idiotami nie wyszła im na dobre, ponieważ nadal muszą płacić nam pensje za siedzenia w domu do końca okresu wypowiedzenia.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE