W jednej z firm, w których miałem okazję pracować pani sprzątaczka uknuła szatańską intrygę. Załatwić swoje potrzeby i zostawić w toalecie wietnam, obwiniając za stan rzeczy losowego pracownika, który był w pobliżu toalety.
Paradoks nie? Brudząca sprzątaczka.
Oczywiście z rozmową z...
Przypomniałem sobie jedną z dziwniejszych historii, z jednego z Januszeksów w którym pracowałem.
Zostałem wezwany do prezesa, jako jedna z trzech osób, które jako ostatnie wchodziły dzień wcześniej do toalety.
W gabinecie wspomniane 3 osoby (Grubszy kolo - GK, Ja -...
Po dwóch miesiącach w nowym zakładzie mam dość i chcę odejść, już nawet zacząłem szukać nowej pracy.
Nadal w sumie nie dostałem ubrań roboczych i pracuję we własnych z poprzedniej pracy. Socjalny wygląda jakby zatrzymał się w czasie pięćdziesiąt lat...
Denerwują mnie Anetki w mojej firmie (korpo). Jako dział mechaniczny utrzymujący fabrykę sprawną mamy też pod opieką klimatyzację a jako iż temperatura ostatnio mocno skoczyła do góry to mamy wspaniały shitshow w robocie.
Dostaliśmy telefon z działu HR od jakiejś...
Ja w swojej pracy mam nie tyle kłopot z urządzeniami i częściami zamiennymi(elektryk utrzymania ruchu) co z "fachowcami" znanymi jako "kierowcy z tylnego siedzenia". Robisz coś konkretnego, a tu przyłazi "stu doradców" i każdy zna się lepiej od Ciebie.
Znacie...
Pewnego dnia do pracy przyszedł zapłakany „młody”. Gdy wraz z kolegami próbowaliśmy go pocieszyć, wygadał się co jest powodem jego rozpaczy. Okazało się, że podczas imprezy, na którą dostał się swoim samochodem, jego dziewczyna chciała „pomóc” przyjacielowi który się...
W pracy miałam niereformowalnego "kolegę", typowy spermiarz, komentował głośno laski na tinderze i to co z nimi zrobi, a także opowiadał o swoich przeszłych podbojach i kręceniu z 3 biednymi dziewczynami na raz.
Ale to nie wszystko, ponieważ ów "kolega"...
Po sezonie w restauracji w której pracowałam zostawały tylko dwie osoby. Jedna kucharka i jedna kelnerka. Emilia dopiero zaczęła pracę na kuchni. Mimo wszystko mówione było nam że umie ona gotować wszystko co jest w karcie. Tak samo wiedziała...
Swego czasu to nie SZEF był bohaterem w sytuacji, ale trafiła mi się "as sekretarka" czyli pani, która przeszła samą siebie.
Utrzymanie ruchu to dział w zakładzie, w którym nigdy nie wiesz co i kiedy ani dopokąd będziesz naprawiał. Zwłaszcza...
Mieliśmy na barze takiego Damiana, był leniwy i praca z nim była bardzo ciężka. Za to dobre stosunki miał z kierownikiem i szefową. Na jego niedopatrzenia przymykało się oko. Nigdy nie pomagał nikomu, ale podnosił raban jak mu się...
NAJNOWSZE KOMENTARZE