piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieL4 to nie wymówka od pracy

L4 to nie wymówka od pracy

To nie jest sytuacja z teraz, ale sprzed kilku ładnych lat. Miałam planowaną diagnostykę w szpitalu.

Szef oczywiście poinformowany z wyprzedzeniem, by mógł się przygotować na 3-4 dni mojej nieobecności. Wszystko poszło zgodnie z planem, stawiłam się w szpitalu w wyznaczonym terminie.  Badania porobione, diagnoza postawiona i wypis.

Od razu telefon do szefa, że następnego dnia jestem w pracy. Ledwie weszłam i szef zaczął narzekać jak beze mnie było ciężko i w końcu wypalił tekstem: – Mogłaś wziąć laptopa do szpitala i przynajmniej prostsze rzeczy robić.

-Szefie, ale oddział był tak przepełniony, że miałam łóżko na korytarzu i nie miałam dostępu do kontaktu.

– To trzeba było zapytać w którejś z sal, czy na czas pracy możesz korzystać z kontaktu

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE