czwartek, 18 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieMichael Scott z serialu The Office

Michael Scott z serialu The Office

Mój pseudo szef jest jak Michael Scott z serialu The Office. Facet myśli, że zawsze ma rację i jest najlepszy we wszystkim, nawet jeśli się na tym nie zna. Dlatego poucza mnie w kwestii rozliczania faktur czy spraw HR, znając przepisy z internetu……

Niedawno wymyślił, że dobrą motywacją i pokazaniem pracownikom, że docenia ich pracę i zaangażowanie będzie przyklejanie gwiazdek na ich szafkach w szatni. A za zebranie określonej liczby gwiazdek będzie jakaś nagroda- lizak lub wystrzelone serpentyny….jprd…Jak w przedszkolu. Na szczęście ostudziłam te dziwne zapędy.

Z innej beczki, jeśli chcesz powiesić sobie dla przykładu wieszaczek kolo własnego biura, to bądź pewien, że będzie Ci asystował i mówił gdzie jest najlepsze miejsce na ten wieszak.

Postawił swoje biurko absurdalnie naprzeciwko drzwi w swoim pokoju, aby widzieć cały korytarz bo musi kontrolować kto i kiedy i gdzie idzie w biurze. A kiedy chcesz już iść do domu i właśnie zbierasz swoje graty, to akurat wtedy ma ci najwięcej rzeczy do przekazania.

Pójdzie za tobą do kuchni gdzie odnosisz kubek po kawie. Pójdzie z tobą do toalety j będzie sterczał pod drzwiami, dopóki nie wyjdziesz. Odprowadzi cię do auta i będzie gadał i gadał i gadał. A Twoje słowa- słuchaj muszę już jechać, pogadamy jutro – są nic nie warte, bo pan hrabia ma czas i musi się wygadać.

Ma tak wielkie kompleksy, że każe się tytułować Panie Dyrektorze ….a oczywiście nie zajmuje takiego stanowiska. Kiedy jechałyśmy na firmowy event do restauracji, nikt nie chciał jechać z nim jego samochodem. Wydał polecenie służbowe jednemu z kolegów, żeby ktoś mu towarzyszył……mogę tak pisać beż końca…

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE