Dalszy ciąg afery z Palikotem i wypłatami dla pracowników. Okazuje się, że „alkoholowy biznes mu nie wyszedł i nie jest w stanie wypłacić nikomu nawet złotówki”.
100 milionów złotych – właśnie tyle inwestorzy włożyli w alkoholowy biznes Janusza Palikota i Kuby Wojewódzkiego, a teraz boją się, że stracą swoje pieniądze. Obecnie przyszłość Manufaktury Piwa, Wódki i Wina jest mocno zagrożona.
Kluczowy inwestor Marek Maślanka, prezes MDM Holding, napisał na LinkedInie:
„Dzisiaj sytuacja Grupy Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest trudna i bez szybkich, głębokich zmian może zakończyć się poważnymi problemami oznaczającymi straty dla wszystkich, które powierzyli Grupie swoje pieniądze, bez względu na to czy jest to tysiąc złotych, czy kilka milionów”
Z dalszej części możemy się dowiedzieć, że inwestorzy powołali Komitet Nadzorujący. Jego zadaniem będzie stworzenie planu, który doprowadzi do odbudowania rentowności MPWiW. Jednym ze zobowiązań spółki, które było już szeroko komentowane są zaległe wynagrodzenia dla pracowników sklepów Browaru Tenczynek.
Niedawno pojawiła się informacja, że firma zalega z wypłatą pensji za maj i pracownicy nie wiedzą, kiedy otrzymają swoje pieniądze. W tamtym czasie Janusz Palikot zapewniał, że wynagrodzenia zostaną wszystkim wypłacone, a dodatkowo pracownicy będą mogli liczyć na ofertę zatrudnienia w nowych specjalistycznych sklepach.
Marek Maślanka wystosował apel:
„Apeluję do wszystkich inwestorów i wierzycieli o zachowanie spokoju i danie szansy na działania odbudowujące pozycję spółki”
Następnie otrzymał odpowiedź od Palikota:
„Cieszę się, że Marek Maślanka, wybitny przedsiębiorca inwestujący od 3 lat w MPWiW, wraz z grupą kluczowych inwestorów postanowił wspomóc Grupę finansowo i organizacyjnie”
W piątek marek maślanka zorganizował webinar dla inwestorów. W czasie jego trwania miała miejsce wypowiedź Janusza Palikota, w której zapowiedział, że w najbliższych tygodniach nie będzie wypłat zainwestowanych środków, ponieważ „spółka musi pozyskać kapitał z profesjonalnych źródeł w miejsce crowfundingu, który dotychczas finansował spółkę.”
Obecną sytuację tłumaczył następująco:
„-W ciągu ostatnich 2 miesięcy, byliśmy poddani bardzo negatywnej kampanii PR-owej. Spowodowała ona sytuacje, że dotychczasowy model pozyskiwania środków na rozwój – między innymi Skarbiec Palikota – nie udał się w takim zakresie jak planowaliśmy”
Co w takim razie z wypłatami pracowników?