sobota, 10 lutego, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieLokalny januszex i kopanie kryptowalut

Lokalny januszex i kopanie kryptowalut

Lokalny januszex, ja młody student informatyki chcę sobie dorobić. Zadzwoniłem zapytać się o pracę i kazali przyjść z CV.

Po rozmowie z potężnym Januszem wszystko wyglądało elegancko, chociaż nie dostałem widełek ile mniej więcej zarobię to widziałem, że dostanę przynajmniej te 19 zł/h (minimalna dla studenta). Oczywiście praca od 8:00 następnego dnia i musiałem przynieść swój komputer. Bo nie ma aktualnie na stanie dla mnie sprzętu 🙂

Kolejne 2 tygodnie przepracowałem na czarno jako okres próbny, robiłem dosyć nietrywialne rzeczy, za które w korpo dostał bym 50 zł/h. Praca przy maszynach do kopania krypto.

Po tym czasie zostałem wezwany na dywanik, na którym przetłumaczono mi, że klimatyzacji nie wolno tak często włączać, bo on się z rachunkami nie wyrobi ( a temperatura przy maszynach 40-50 stopni). Trochę mi się lampka zapaliła jak to usłyszałem ale machnąłem na to ręką.

Tydzień od rozmowy na dywaniku zgłosiłem się do szefa, żeby dopytać się o umowę i warunki. Przekazał, że dostaje 10 zł/h oczywiście na czarno, bo rzekomo nie trzeba będzie zusu i podatku płacić ( studenciaki i tak nie muszą)

Na początku mocno mnie zatkało i powiedziałem, że za takie pieniądze nie będę pracować codziennie po 10 godzin + soboty. Zwiększył stawkę do 12 zł, ale ja już wychodziłem.

Oczywiście za przepracowany prawie miesiąc nie dostałem ani jednej złotówki. Zagroziłem, że podpi*rdole go do pipu dopiero wtedy dostałem wypłatę i to niecałą.

+Kilka miesięcy po tych wydarzeniach skarbówka go dopadła za nie płacenie podatku (od kryptowalut) i zatrudnianiu wszystkich na czarno. Karma jest wspaniała

Jaki tego wniosek zawsze pytajcie o wszystkie szczegóły przed pracą i miejcie na wszystko papier. Nawet jako student

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE