piątek, 19 kwietnia, 2024

Szef ogrodnika

Pracowałam przez kilka lat w filii firmy, która ścisło współpracowała z jednym z działów z siedzibą główną firmy. Skierowali do nas kierownika, który wcześniej pracował właśnie w tym dziale.

Gościu okazał się totalnym leniem, jakby mógł to by zrzucił wszystko na nas, przez co ciagle były między mną a nim złości i nieporozumienia, bo ja nie wiedziałam w co ręce włożyć z nawału obowiązków, a on siedział w gabinecie z nogami na biurku i grał w gierki na telefonie.

Przed każdymi świętami współpracujący z nami dział robił sobie swoją imprezę, na którą nas zapraszali.

Kierownik zapobiegawczo zawsze wstawiał mi wtedy drugą zmianę, żebym nie szła, a jak usłyszał, że rozmawiałam z kimś, kto i tak się nie wybierał o zamianie, to wydzwaniał do tej osoby i zabraniał dokonywać jakichkolwiek zmian w grafiku.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE