czwartek, 18 kwietnia, 2024

Mój janusz

Mój szef jest typowym Januszem. Często widzę tu wyznania i myśle mam identycznie, a w komentarzach „historia która sie nie wydarzyła”. Opowiem o kilku zagrywkach mojego Janusza:

1. Co miesiąc muszę się upominać o pieniądze, które są „pod stołem”. Jak już łaskawie daje kasę to zawsze daje 100zl mniej. Zapomina na ile jesteśmy umówieni. Ta brakująca 100zostaje mu w ręce i muszę się upominać.

2. Auta służbowe przerdzewiałe i z 13letnimi oponami. Wywalczyłem nowe opony po pół roku. Kupił używki…

3. Taborety do biurka. O nowy fotel trwała walka ponad rok.

4. Zima, to okres przetrwania. Temperatura spada w biurze do 15stopni bo Janusz zakręca ogrzewanie na resztę dnia i nocy. (Biuro to mieszkanie Janusza). Łaskawie proponuje nam swoje koce 😂 Koleżance w ramach premii kupił nowy.

5. Drzwi od kibla to najcieńsze drzwi, jakie kiedykolwiek widziałem, w połowie szklane. Jak srasz to cale biuro słyszy każde „plum”. A najlepiej jak akurat przyjdzie listonosz i Janusz ucina pogawędkę jednocześnie stojąc pod drzwiami od kibla. Drzwi wejściowe obok drzwi do toalety. W toalecie nie ma ogrzewania.

6. Jak z nim rozmawiasz to lepiej stać dlatego, bo pluje.

7. Mistrz sucharów.

8. Wyciąganie od przedstawicieli handlowych największej ilości kubków i długopisów oraz narzekanie na kubki, że ciężko je się domywa.

9. Jak sprzęt szwankuje to nie ma szans na naprawę. Dopiero jak przestanie działać.

10. Nie mogę patrzeć na jego mordę, ale dalej tam pracuje… Mam nadzieję, że niedługo to się zmieni 🙂

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE