czwartek, 18 kwietnia, 2024

Nowy monitor

Mała, ale dobrze prosperująca firma, 20 pracowników. Pewnego dnia przyszłam do biura i… okazało się, że monitor dokonał swego technicznego żywota. Informatyk orzekł, że nadziei dla niego brak. Jako że firma znajduje w pobliżu popularnego sklepu RTV, sprawdziłam na stronie, że najtańszy monitor, który całkowicie by mi wystarczył, kosztuje tam 280 zł. Zapukałam do prezesa, poinformowałam go o tym, co się stało.

– I jak pani teraz będzie pracować? – zatroskał się.
– Niech się pan prezes nie martwi, zaraz sama mogę pójść i kupić nowy. Sprawdziłam, w tym sklepie obok są za 280 zł.
– 280 zł?!
– Tak.

Prezes znów się zatroskał, sięgnął po telefon i zadzwonił do informatyka z prośbą, by przyszedł. Oczekiwaliśmy na niego w milczeniu.

– Panie Marku, i co my teraz zrobimy?
– Trzeba kupić koleżance nowy monitor. Nie ma wyjścia.
– I tu się pan myli! – prezes się ożywił. Mam pomysł! Proszę dać koleżance ten monitor z monitoringu!
– Ale panie prezesie, tam jest tylko jeden.
– A kto tam niby w niego patrzy? Nie potrzeba nam tego całego monitoringu.

Jako prezes rzekł, tak się stało.
Kurtyna!

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE