czwartek, 18 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieWyrywanie chwastów i mały wypadek szefa XD

Wyrywanie chwastów i mały wypadek szefa XD

Był słoneczny i gorący dzień, na szefa taka pogoda działa chyba jak płachta na byka, więc dostał swojej szajby i zaczął jeździć po firmie, żeby sprawdzić co robią pracownicy.

Byłem na polu z wysokimi krzewami (szkółka roślin) i wyrywałem osty, szef z zawrotną prędkością objechał całe duże pole, między krzakami zauważyłem tylko kłęby kurzu za nim, reszta ludzi na innych polach dokładnie to samo widziała.

Wrócił na firmę, zaczął się drzeć, że wszystkich pozwalnia, nikogo znaleźć nie może (kierownik robił objazd przed jego szarżą i widział, że wszyscy pracują, nawet był chwilę pogadać).

Na przerwie pyta się czemu tak długo wyrywam te chwasty, mówię mu, że na samym środku pola jest pełno ostów i nie ma możliwości, żeby zrobić to szybciej. Po około godzinie przyjechał sprawdzić czy mówiłem prawdę (nie uwierzy jak nie zobaczy, a do tego jest narwany).

Przechodzimy między tymi krzakami, ogląda te chwasty i mówi: myślałem, że tu nie ma tego aż tyle… Wracamy do miejsca gdzie skończyłem, a on się zahaczył o gałąź i wpadł w te osty, bez rękawic, na krótkim rękawku i w krótkich spodenkach 🙉 całe ręce sobie pokuł i w dodatku zgubił w nich okulary. Od tamtego czasu już mnie nie szuka na polu, tylko jak mnie zauważy to podejdzie i zagada.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE