Propozycja szefa

Jestem pokojówką i ostatnio powiedział mi, że gdy gość poprosi o posprzątanie pokoju, ale nie chce wychodzić lub nie będzie mógł to mamy sprzątać przy nim. No nic takiego, bo w innych hotelach jest tak, że można sprzątać pod obecność gościa gdy poprosi.

Natomiast mój szef powiedział, że wtedy mam się ubrać trochę wyzywająco, aby widać było uformułowany tył3k oraz ubrać koszulę, która będzie przylegającą i pi3rsi będą „widoczne”.

I powiedział, że przy sprzątaniu mam się pytać, czy mogę zamknąć drzwi (muszą być zawsze otwarte przy sprzątaniu) bo niby nie lubię sprzątać przy otwartych drzwiach.

I wtedy jak się zgodzi (tylko przy zamkniętych drzwiach) przy sprzątaniu mam się lekko wypinać, coś specjalnie upuścić, dotknąć gościa przez przypadek itd.

A gdy gość będzie nap@lony i będzie chciał mnie dotknąć albo się ruch*ć to mam się zgodzić bo jak tego nie zrobię to mnie zwolni. Nie musiał tego zrobić, bo sama to zrobiłam, ale myślałam, że zaraz mu tam przywalę.