środa, 4 grudnia, 2024
Strona głównaNewsyUbezpieczył pracowników a ogromne sumy a oni ginęli. Może zgarnąć 6 mln

Ubezpieczył pracowników a ogromne sumy a oni ginęli. Może zgarnąć 6 mln

W tej sprawie wnioski zdają się nasuwać same, jednak nie ma dowodów, na to, że coś odbyło się niezgodnie z prawem. Mowa o przedsiębiorcy z Torunia. Zatrudnił 6 osób, ubezpieczył każdą z nich w 9 towarzystwach ubezpieczeniowych, a po krótkim czasie 4 z nich zmarły.

Sprawą zainteresowały się media i prokuratura. Dodatkowo pikanterii dodaje tu fakt, że dwie spośród zmarłych osób były bezdomnymi alkoholikami. A żaden ze zmarłych pracowników nie miał doświadczenia w zakresie branży, w której działa firma Macieja B.

Przedsiębiorca może dostać odszkodowanie za śmierć pracowników w kwocie 6 mln zł!

Kwota wydaje się nierealna. Jednak Maciej B. Ubezpieczył każdego z zatrudnionych pracowników w aż 9 firmach, a w każdej siebie podał, jako osobę uposażoną do odbioru odszkodowania, a nie bliskich swoich pracowników.

Sprawa jest rozwojowa

Sprawa ta stała się głośna, gdy doszło do śmierci dwóch pracowników Macieja B. Podróżowali oni jego samochodem marki Daewoo Matiz. Na niewielkim łuku drogi samochód znalazł się z boku drogi, między drzewami i doszczętnie spłonął.

Autem podróżowali 25-letni Rafał Koczan oraz 45-letni Sławomir Ś. Ich ciała zostały doszczętnie spalone, co sprawiło, że biegły stwierdził, że nie ma możliwości dokładnego stwierdzenia przyczyny śmierci. Jeden z mężczyzn miał złamaną nogę, a dokładne urazy drugiego nie są znane.

Ojciec Rafała Koczana, udał się z przedstawicielami mediów na miejsce tragedii. Z rozmowy i rozeznania w terenie może wynikać, że auto zatrzymało się na łuku drogi, po czym zostało z niej zepchnięte. Nie wiadomo, w jaki sposób znalazło się między drzewami. Nie było na nim jednak żadnych śladów, które sugerowałyby, chociażby uderzenie w drzewo.

Kto lub co spowodowało więc, że auto zsunęło się z drogi i zapaliło? Dlaczego dla mężczyzn nie było ratunku? Płomienie zauważył jeden z okolicznych mieszkańców, który wezwał służby. Z jego relacji wynika, że w tym miejscu, nigdy nie było żadnego wypadku, że to bardzo łagodny łuk drogi.

Co na ten temat mówi pracodawca?

Zdaniem Macieja B. to tragiczny przypadek losowy. Nie udziela reporterom szczegółowych wyjaśnień. Nie komentuje również sprawy licznych ubezpieczeń. Twierdzi także, że nie wiedział o tym, że dwie pierwsze zmarłe osoby, z jego pracowników były bezdomnymi.

Dalszy bieg sprawy

Ojciec Rafała Koczana wskazuje, że po śmierci jego syna zaczęły przychodzić do niego pisma z towarzystw ubezpieczeniowych, jednak zawsze osobą uposażoną był pracodawca syna. Jednocześnie mówi, że syn nie miał żadnych umiejętności, czy znajomości branży nieruchomości, w której działała firma B. Podobnie wypowiada się żona Sławomira Ś.

Dodatkowo okazuje się, że polisy są zawierane w taki sposób, że kwota za śmierć wynosi 100 tys. jeśli jednak dojdzie do niej w wyniku wypadku to jest dwukrotnie wyższa. Dalsze działania śledczych mają wyjaśnić, czy B. przyczynił się w jakikolwiek sposób do śmierci swoich pracowników.

Początkowo sprawa wypadku została umorzona przez prokuraturę, gdyż uznano, że nie ma żadnych przesłanek, które sugerowałyby udział osób trzecich. Jednak teraz na polecenie śledczych z Torunia jest ponownie rozpatrywana.

Pracodawca – Maciej B. – jest obecnie podejrzanym w prowadzonym śledztwie. Usłyszał on już pierwsze zarzuty, jednak na chwilę obecną dotyczą one jedynie dopuszczenia się fałszowania podpisów na dokumentacji ubezpieczeniowej Rafała Koczana oraz Sławomira Ś.

Prokuratura Okręgowa w Toruniu określa śledztwo w sprawie jako rozwojowe. Nie jest również wykluczone, że przedsiębiorca usłyszy kolejne zarzuty.

Czy przyczynił się do śmierci swoich pracowników? A jeśli nie to dlaczego wykupił im tak liczne ubezpieczenia i siebie do nich uposażył? Czy śledczy doprowadzą do tego, że poznamy odpowiedzi na te pytania? Miejmy nadzieję, że nowoczesne metody kryminalistyczne pozwolą dojść do prawdy.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE