czwartek, 18 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowiePracuję tutaj od niedawna...

Pracuję tutaj od niedawna…

Rekrutacja dla nowych pracowników trwała 2 dni. W środę ogłoszono, że szukają nowych pracowników, zapraszają do składania CV, natomiast już w piątek była informacja, że sorry jednak nie mamy pieniędzy, żeby was zatrudnić i zamykamy rekrutację. Zajęcie samo w sobie nie jest skomplikowane. Po prostu obsługujesz ludzi według konkretnego schematu i tak leci 8h. Nawet lubię tę robotę.

Jednak osoba na stanowisku kierownika ma w sobie coś, co sprawia, że chce mi się rzygać.

Zawsze jakoś tydzień przed wypłatą, zachowanie tej osoby sprawia, że mam chęć się zwolnić. Widać, że już chyba wszystkie pieniądze zostały wydane i znęca się nade mną. (Może dlatego, że pracuje tam tylko lekko ponad pół roku, bo innym współpracownikom się nie obrywa, tylko mi).

Czepia się o byle co, np robię jakąś szybka notatkę na kartce a ta osoba ze swojego biurka biegnie do mnie, żeby tylko wydrzeć ryj, że dlaczego ja to robię TYM długopisem a nie tamtym (oba są niebieskie, ale jeden w obudowie białej plastikowej a drugi w metalowej).

Zaczyna się elaborat na temat tego, że zużywam materiały, które są potrzebne do uzupełniania dokumentów.

Raz skończyło się tym, że na biurku zabrano mi przybornik cały, w którym są art.biurowe i papiernicze. Tak, noszę swój długopis. Idę posprzątać czasami coś na półkach, żeby zabić czas jak jest luźniej – tu krzywo, tu źle, tu za ciasno, to nie tak. Stoi dosłownie za moimi plecami i dogaduje. Poprawia po mnie.

Wygląda to IDENTYCZNIE, z tym że moje jest do dupy, a tej osoby wspaniałe. W swój dzień wolny przychodzi do pracy i sprawdza jak pracuję. Potrafi przyjść po kilkanaście razy w różnych odstępach czasu, pod byle pretekstem.

A to wszystko dzieje się tylko przez jeden tydzień w miesiącu, kiedy za 5-7 dni ma pojawić się wypłata. W inne dni jest ok, nawet wolno mi używać kartek, czy ołówka…

Oczywiście rozsyłam CV w międzyczasie, bo kiedyś moja cierpliwość się skończy.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE