piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieRozmowa o pracę w sklepie z RTV i AGD

Rozmowa o pracę w sklepie z RTV i AGD

Zostałem zaproszony na rozmowę. Wchodzę. Pan kierownik już na mnie czeka.
Zapraszam dalej. Tedy proszę. Powiedział.

Usiedliśmy w gabinecie i pierwsze pytanie z góry.

,, Czy Pan nie miałby problemu jeżeli trzeba by było zostać na nadgodziny? ”

Zacząłem walić głupa, że jak trzeba nie raz to trzeba. Byłem ciekaw co dalej ma do powiedzenia.

Na początek dostanie Pan 2500. Brutto. Powiedział. Praca w zależności od ilości dostaw.
Rozmowa się ciągnęła, a ponieważ wcześniej pracowałem w sklepie internetowym to wiem, że zwykle dostawy są do południa.

Zapytałem. A w jakich godzinach jest ta praca?.

Sklep był otwarty od 9 do 20.

Raz by Pan przyszedł na 8 do 20, a raz na 9 do 20.

Rozmowa się zakończyła. Stwierdził, że jak coś proszę oczekiwać telefonu. Chwała, że nie zadzwonił.

Głupi nie jestem. To byłaby robota po 12 godzin dzień w dzień. A jak ktoś wali takie pytanie na dzień dobry to mówi samo za siebie.

Naprawdę dostaje białej gorączki jak patrzę w te ogłoszenia.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE