piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaPiekielni szefowieSzef sknera i kombinator

Szef sknera i kombinator

Mój szef to straszny sknera. Mam z koleżanką taką samą sytuację – najniższa krajowa + stała premia, u mnie 300 zł brutto. Jej kończyła się umowa. Mieli rozmowę, chciał kontynuować współpracę, więc ona poruszyła kwestię finansową.

Zasugerował jej, że ma być wdzięczna, bo przecież co roku ma podwyżkę, bo najniższą krajową jej podnosi. Ona się załapała na trochę jeszcze z tym zwrotem podatku do 26 roku życia. To też na tej rozmowie jej powiedział, że niech się cieszy, że jej nie obniżył pensji, jak dostała zwrot, żeby wychodzić na taką kwotę, jaką ustalili przy pierwszej umowie.

Przy nowej umowie akurat kończyła 26 lat i dał jej taką podwyżkę, że wychodzi na tyle samo, co ze zwrotem. Nic nie straciła, nic nie zyskała.

Ja tam poszłam na referenta księgowości. Rozumiem, że zajmuję się całą administracją, bo firma mała, ale poza tym, zrzuca na mnie sprawy marketingowe i związane z rodo (pisałam politykę bezpieczeństwa). A w pierwszym roku pracy obdzwaniałam firmy, żeby pozyskiwać klientów.

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni

NAJNOWSZE KOMENTARZE