piątek, 19 kwietnia, 2024

Praca w hospicjum terenowym

Pracowałam w hospicjum terenowym. Lubiłam moją pracę mimo jej specyfiki. Pacjenci byli w ciężkim stanie, głównie w stanie paliatywnym. Nie to było problemem. Najgorsze okazało się szefostwo. Pod opieką miałam cały powiat, czasem większą ilość dnia spędzałam w aucie na...

Januszex zatrudniający programistów

Teraz kilka słów ode mnie odnośnie pracy w januszexie. Pracowałem dekadę temu jako programista w pewnej firmie. Właścicielem był mega fałszywy koleś. Tu niby wszystko fajnie, obiecywał złote góry, ale jak przychodziło co do czego to oczywiście nie było...

Uwięziona w sklepie przez grażynę

To mój pierwszy wpis tutaj, ale mam wolę sytuacji z Januszexami. Na pierwszy ogień idzie jednak Grazynex. Lata temu gdy ledwo co skończyłam 18lat miałam "przyjemność" pracować w pewnym sklepie z zielonym logo. Praca na pół etatu i wypłata w...

Call center i łapanie młodych na niskie stawki

Chciałam się zatrudnić do call center sprzedającego jakieś książki. Spoko warunki, możliwość pracy zdalnej, nic nie wzbudziło podejrzeń. Idę na rozmowę, a tam przede mną dziewczyna, za mną dziewczyna, a szef już po paru zdaniach oferuje, że na jutro...

Wycisnąć z klienta ostatni grosz

W mojej poprzedniej pracy, w banku miałam szefa, który kazał mi wcisnąć usługę funduszu inwestycyjnego pani z Ukrainy, która nie rozumiała zbyt wiele po polsku, a na koncie miała ostatnie 50 złotych. Straciła ostatnio pracę i pytała o możliwość...

Praca w Holandii na magazynie

W sumie nie spodziewałem się, że napisze tutaj post, raczej tylko lurkowałem, ale zaplecze pracy za granica przez parę lat (i ostatnio trochę w Polsce) dało parę historii. 1) praca w Jumbo, w pewnym mieście w Holandii w 2015r. Ważną...

Rodzinny biznes

Na pewno znacie takie małe sklepiki. Ogólnie cały towar skupiał się na alkoholach i pieczywie. Zaletą takiego sklepu dłuższe godziny otwarcia, no i świątek piątek czy niedziela sklep otwarty ciągle. Nie dostałam się tam do pracy, ale moja przyjaciółka...

Geniusze aptecznego biznesu

Razu pewnego (połowa lat 90.) pewien pan postanowił założyć sobie sieć kilku aptek. Co prawda sam niewykształcony (nie pamiętam czy miał średnie, na pewno nic wyżej), ale żona magister farmacji, więc spoko. Problemem było niestety to, że pan uważał...

Suv CEO i nieopłacone faktury

Czas akcji: początek 2022. Miejsce: agencja reklamowa. Agencja miała biura w dwóch miastach. To w moim mieście nie było głównym, a jedynie "przyczółkiem", więc z CEO widziałem się może dwa razy. Reszta kontaktów opierała się o maile. Prawie wszyscy pracownicy byli...

Praca w firmie produkcyjnej

Zacząłem od pomocnika mechanika później mechanik i brygadzista. Praca ciężka ale ciekawa i z fajnymi ludźmi do puki nie zwolnili mojego dyrektora i nie zwolnił się zakupowiec. Zostałem przeniesiony do biura na stanowisko kierownicze z podwyżką 500zł. Dostałem swoje stare...

DODAJ SWOJĄ HISTORIĘ

Najpopularniejsze z 7 dni